Jak każdego roku, we wrześniu tysiące dzieci rozpoczęło edukację szkolną i przedszkolną. Są wśród nich dzieci chore na cukrzycę. Czy szkoły są przygotowane na przyjęcie małych diabetyków? Teoretycznie personel placówki, do której uczęszcza diabetyk, powinien być przeszkolony w zakresie pomocy dziecku z cukrzycą. W praktyce bywa różnie.
Ministerstwo Edukacji Narodowej nie zbiera danych dotyczących liczby dzieci chorych na cukrzycę uczęszczających do szkół, a także danych dotyczących liczby nauczycieli przeszkolonych w zakresie wsparcia dziecka chorego na cukrzycę.
Jak tłumaczy portalowi rynekzdrowia.pl Justyna Sadlak z biura prasowego MEN, za organizację szkoleń dla nauczycieli odpowiada dyrektor szkoły. Do jego obowiązków należy taka organizacja pracy, która uwzględnia udzielanie pomocy dziecku przewlekle choremu w niezbędnym zakresie.
Ta organizacja pracy obejmuje też zatrudnienie odpowiednio przygotowanego personelu, określenie zakresu czynności pracowników szkoły, jak również pozyskanie, w kontakcie z właściwym oddziałem NFZ, pielęgniarki środowiska nauczania i wychowania.
Niewystarczająca wiedza
MEN przyznaje jednak, że szkoły niejednokrotnie zgłaszają problemy w związku z uczniami chorymi na cukrzycę.
- Zgłaszane problemy szkół w zakresie wsparcia dziecka chorego na cukrzycę to np. brak wydzielonych miejsc, gdzie uczeń może zbadać poziom cukru oraz zaaplikować insulinę, brak wystarczającej wiedzy nauczycieli na temat tej choroby lub brak opieki pielęgniarki nad konkretnym dzieckiem podczas pobytu w szkole - przyznaje Justyna Sadlak.
Resort edukacji widzi problem. W celu przybliżenia potrzeb edukacyjnych dzieci i młodzieży przewlekle chorych, na zlecenie ministra edukacji narodowej, we współpracy z ministrem zdrowia oraz pełnomocnikiem rządu do spraw równego traktowania zostały przygotowane dwie edycje wydawnicze broszur - informacji dla pedagogów i opiekunów dzieci przewlekle chorych.
Problem dzieci z cukrzycą jest dobrze znany Rzecznikowi Praw Dziecka.
- Do Biura Rzecznika Praw Dziecka wpływały zgłoszenia w sprawach dzieci chorych na cukrzycę, a uczęszczających do szkoły, przedszkola czy żłobka. Dotyczyły one zapewnienia dziecku bezpieczeństwa oraz odpowiedniej opieki podczas zajęć. Obecnie w Biurze Rzecznika Praw Dziecka prowadzona jest jedna taka sprawa - informuje nas Ewa Dryhusz z Działu Komunikacji Społecznej Biura Rzecznika Praw Dziecka
Rodzice poinformowali rzecznika, że dyrektor żłobka odmówił przyjęcia dziecka do placówki po zdiagnozowaniu u niego cukrzycy typu 1. Po interwencji rzecznika dziecko znowu uczęszcza do placówki.
- Szpital, który postawił diagnozę, zaproponował współpracę z personelem placówki i przeprowadził nieodpłatne szkolenie oraz przygotował schematy postępowania w sytuacjach trudnych. W żłobku zatrudniono też pielęgniarkę. Rodzice chłopca zobowiązali się natomiast, że sami będą przygotowywali posiłki dla dziecka. Rzecznik nadal monitoruje sytuację chorego dziecka - dodaje Ewa Dryhusz.
W roku 2010, w wystąpieniu generalnym, rzecznik praw dziecka zwrócił się do ministra edukacji narodowej o podjęcie działań zmierzających do zapewnienia dzieciom chorym na cukrzycę warunków bezpiecznego przebywania w przedszkolach i szkołach, w aspekcie uwzględnienia ich potrzeb zdrowotnych.
W praktyce bywa różne
W odpowiedzi MEN przygotowało swoje stanowisko, w którym wskazuje na regulacje art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o systemie oświaty, gdzie wyszczególniony jest obowiązek dyrektora szkoły do zapewnienia dzieciom, w tym przewlekle chorym, odpowiednich warunków podczas pobytu w przedszkolu/szkole/placówce.
- W praktyce jakość wsparcia udzielanego dzieciom z cukrzycą zależy od jakości zarządzania placówką przez dyrektora i jego zaangażowania w realizację ich potrzeb. Rzecznikowi znane są szkoły i przedszkola, które wspierając rodziców same przygotowują odpowiednie posiłki. Inne obligują rodziców do dostarczenia ich do placówki. Na pewno sytuacja dzieci z cukrzycą jest bez porównania lepsza niż miało to miejsce przed rokiem 2010. Warto też pamiętać, że dużą rolę przy ustalaniu zasad funkcjonowania szkoły mogą odgrywać rady rodziców. Warto korzystać z ich uprawnień przy rozwiązywaniu wszelkich problemów związanych z pracą placówek - podkreśla Ewa Dryhusz.
Wiele zależy więc od dyrektora placówki oświatowej. Po pierwsze musi zapewnić szkolenie personelowi.
- Szkolenia dotyczące zapewnienia właściwej opieki dziecku przewlekle choremu (np. choremu na cukrzycę) w szkole mogą być prowadzone w ramach doskonalenia zawodowego nauczycieli przez uprawnione do tego rodzaju działań podmioty (np. kuratoria lub ośrodki kształcenia nauczycieli), nad którymi nadzór sprawuje minister właściwy do spraw oświaty - informuje nas Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
więcej na rynekzdrowia.pl