2013-11-21 10:00:47 Możliwe jest przeszkolenie psów w taki sposób, aby ostrzegały osoby chore na cukrzycę o zbyt niskim lub wysokim poziomie cukru we krwi – donoszą naukowcy z Uniwersytetu w Bristolu i Uniwersytetu w Dundee, którzy przeprowadzili badanie we współpracy z brytyjską organizacją charytatywną Medical Detection Dogs. Zauważyli oni, że u diabetyków korzystających z pomocy zwierząt stężenie krwi rzadziej przekracza normę, co skutkuje zminimalizowaniem ryzyka wystąpienia komplikacji zdrowotnych związanych z hipoglikemią. Pies „wywęszy” hipoglikemię?
W badaniu uczestniczyło 17 osób cierpiących na cukrzycę, którym przydzielono po jednym psie wyszkolonym w kierunku rozpoznawania hipoglikemii, czyli zbyt niskiego poziomu glukozy we krwi. Jest to bardzo poważny stan, który w przypadku braku odpowiedniego leczenia może doprowadzić do utraty przytomności, śpiączki czy nawet śmierci.
Badani stwierdzili, że wyszkolone psy zmieniły jakość ich życia i pomogły kontrolować poziom cukru we krwi. Badania krwi potwierdziły, że w wielu przypadkach zwierzęta te są w stanie wykryć nieprawidłowe stężenie glukozy, a posiadanie psa ułatwia pacjentom utrzymanie jej poziomu w pożądanym zakresie. Należy jednak pamiętać, że badanie przeprowadzono na niewielkiej liczbie chorych, a wyniki nie zawsze były zgodne.
Niestety liczba psów wyszkolonych do wyczuwania zmian stężenia glukozy we krwi pacjentów jest niewielka. Dla przykładu, na zwierzęta z Medical Detection Dogs, czyli organizacji, która udostępniła czworonogi na potrzeby badania, w tym momencie trzeba czekać ok. 3 lat. Dlatego też, w przypadku, gdy dany diabetyk martwi się brakiem odpowiedniej kontroli nad objawami cukrzycy, powinien pomyśleć także o innych możliwościach, takich jak specjalne kursy, które pomagają lepiej zrozumieć schorzenie i radzić sobie z nim. |