Choć eksperci przestrzegają, aby starać się unikać cukru, w święta nie należy się go przesadnie bać. Tak samo jak świątecznych potraw. - Wigilijne menu jest fantastyczne i szkoda, że jest tylko raz w roku - mówi PAP Life prof. Iwona Wawer.

Prof. Iwona Wawer z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego radzi nie przejmować się cukrem w okresie świątecznym, bo jak zauważa w rozmowie z PAP Life, święta to zaledwie trzy dni w roku, który w sumie ma ich aż 365, czyli stanowią one niewielki jego procent.

- W święta nie przejmujmy się cukrem, nie ma sensu robić jakichś specjalnych restrykcji w tym czasie - mówi PAP Life Wawer. Profesor zwraca uwagę na to, że niegdyś samo menu wigilijne, jak i świąteczne było bardzo racjonalne.

- Tradycyjnym napojem świątecznym jest kompot z suszonych owoców, który raczej nie jest dosładzany, bo zawiera naturalną słodycz z owoców. Poza tym, te wszystkie potrawy, jak np. makowiec, kutia czy inne wspaniałe przysmaki, tradycyjnie były słodzone miodem, czyli tym zdrowym cukrem.

- A że kiedyś miód był drogi, więc nie używano go nadmiernie dużo. Patrząc na inne potrawy, np. ryby - te bogate są w kwasy omega-3, olej lniany do potraw również jest bogaty w te kwasy. Z pozycji osoby, która zajmuje się składnikami w żywności, jak popatrzę na wigilię myślę, że jest fantastyczna i szkoda, że jest tylko raz w roku - kwituje Wawer.

Źródło: pap.pl