Partnerzy Szkoły Cukrzycy     PSD Nasze oddziały Kontakt
"Chorzy na cukrzycę wiedzący najwięcej żyją najdłużej" (prof. Joslin)
  • Strona główna
  • Wiadomości
  • Rada Naukowa
  • Cukrzyca
  • Żyć z cukrzycą
  • Media o nas
  • Kontakt
  • Wiadomości archiwum ›› NAJPOPULARNIEJSZE W TYM MIESIĄCU
    2017-05-31 16:02:20
    Uwolnić Dolny Śląsk od chorób spowodowanych paleniem tytoniu do 2030 roku – to główny cel inicjatywy środowisk medycznych, które chcą połączyć swe siły w walce z zabójczym nałogiem i stworzyć specjalny program, mający temu służyć.
    Początkiem było seminarium, zorganizowane we Wrocławiu 29 maja b.r. przez wrocławski Uniwersytet Medyczny, Fundację „Promocja Zdrowia” oraz Dolnośląskie Centrum Onkologii. Wziął w nim udział Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego i szef Dolnośląskiego Związku Lekarzy Rodzinnych Pracodawców.

    – To nie jest tylko seminarium, to narada wojenna – mówił podczas seminarium prof. Witold Zatoński, promotor Dnia bez Papierosa (31 maja) i jeden z najważniejszych polskich ekspertów zajmujących się tym problemem. - Nie łudźmy się, jeśli się pali, choroba jest nieunikniona. Na szczęście sytuacja się poprawia, jeszcze w latach 90. po papierosa sięgało 19 mln Polaków, obecnie 9, ale wciąż mamy mnóstwo do zrobienia.

    Jacek Krajewski podkreślał rolę lekarza podstawowej opieki zdrowotnej w walce z zespołem uzależnienia od tytoniu (ZUT).
    – Mamy w tej kwestii dwa podstawowe zadania: zapytać pacjenta podczas wizyty, czy pali, a jeśli tak – poinformować go o skutkach zdrowotnych nałogu i zaoferować wsparcie (m.in. farmakologiczne), gdyby chciał z nim zerwać – tłumaczy Jacek Krajewski. – Taka minimalna interwencja zajmie lekarzowi dosłownie pół minuty, a może być bardzo skuteczna. Jak wykazały brytyjskie badania przeprowadzone kilka lat temu, w efekcie takiego postępowania lekarzy rodzinnych palenie rzuca jeden na 80 pacjentów. To bardzo dobry wskaźnik. W Polsce tak dobrych efektów nie mamy, musimy więc nad tym popracować. W walce z nałogiem tytoniowym lekarz POZ powinien być jak surowy opiekun. To działa, zwłaszcza w przypadku lekarzy rodzinnych, którzy leczą swoich pacjentów całymi latami i dla których są autorytetem. Już samo to, że „mój” lekarz pyta mnie o palenie i przypomina o jego konsekwencjach, wywołuje refleksję i może pomóc w rozstaniu się z nałogiem.

    Rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu prof. Marek Ziętek podczas seminarium zadeklarował wolę stworzenia programu, który dałby szansę na ostateczne rozprawienie się z paleniem i eliminację chorób z nim związanych.
    – Jesteśmy gotowi na prowadzenie takiego programu i współpracę z jednostkami komercyjnymi, a także na stworzenie poradni leczenia uzależnienia od tytoniu na terenie szpitali oraz polikliniki stomatologicznej – powiedział rektor Ziętek.
    Jak zapewnia Jacek Krajewski, Dolnośląski Związek Lekarzy Rodzinnych Pracodawców zamierza aktywnie włączyć się w te działania. Czy za przykładem pójdą inne regiony?

    Według danych Fundacji „Promocja Zdrowia” obecnie w Polsce pali około 25 proc. mężczyzn i 18 proc. kobiet. Do nałogu przyznaje się 14,5 proc. lekarek i 23 proc. lekarzy.
    Szkoła Cukrzycy Al. Niepodległości 16 pok. 10, Telefon/fax: (068) 325 72 97, Zielona Góra 65-048 © Szkoła Cukrzycy - wszelkie prawa zastrzeżone
    Strona główna
    Wiadomości
    Rada Naukowa
    Patronat
    Cukrzyca
    Żyć z cukrzycą
    Kontakt
    Polityka prywatności oraz klauzule informacyjne
    Polityka-cookies

    projekt i realizacja www.e-Partner.pl